Ja nie jestem z tych, co uwielbiają takie temperatury i najzwyczajniej w świecie odbierają mi one całą energię... jako tako funkcjonować zaczynam dopiero wieczorem....
Ale nie o tym miałam pisać, dzisiaj mam dla Was kilka zdjęć z naszej strefy górnej, a dokładnie korytarza.
Zaczynamy zatem, na dole ściana z tapetą doczekała się powieszenia obrazków :) Na razie to są grafiki krakowskich kościołów. .
Powstała też mała galeryjka obok komody...
Te otwarte drzwi prowadzą do dziecięcych pokoi, te z wiankiem do mojej pracowni.
Wejście do naszej sypialni....
A tutaj drzwi do łazienki..
I to tyle, tak jakoś wyszedł mi tutaj prawie skandynawski styl..... :) Pewnie na razie :) Oczywiście listwy podłogowe zostaną dodane, to niestety zależy od dyspozycyjności mojego Męża, z którą jest kiepsko.....
I na koniec tradycyjnie wianek musi być :) Tym razem w chłodzącym kolorze błękitnych hortensji:
Jeśli ktoś jest zainteresowany elementami wystroju korytarza to spieszę donieść, że:
-podłoga to panele dąb hartley
-drzwi: fiord polskone
-komoda: ikea hemnes
-ściany: śnieżka: stalowe magnolie
-lustro: jysk
-ramki: ikea, jysk i leroy merlin
-lampa: ikea
-kinkiet na schodach: leroy merlin
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)