Witajcie,
Za nami styczeń, luty to już dla mnie miesiąc intensywnego oczekiwania na wiosnę, intensywnego i czynnego, ponieważ zamawiam wtedy nasiona, karpy i cebule, planuję nowe rabaty i warzywnik, rozsady i przesadzanie... W moim ogrodzie w tym sezonie pojawią się nowości: dalie, lewkonie, lwie paszcze, ostróżeczki.... Już nie mogę się doczekać pierwszych wysiewów, ale póki co, zapraszam do zimowego ogrodu i domu. W styczniu mieliśmy krótki epizod ze śniegiem, udało mi się wykonać kilka zdjęć:
Po śniegu nie ma już śladu, ale mnie to cieszy, z ziemi wychodzą pomału łepki cebulowych, jesienią posadziłam około 200 nowych cebul tulipanów, szafirków, irysów, krokusów i narcyzów i nie mogę się doczekać, aż zakwitną... Przycięłam już drzewka owocowe, brzozy i klona, to najlepszy dla nich czas...
Jutro planuję wyciąć liście ciemierników, aby kwiaty miały więcej światła, widać już pączki:)
Życzę wszystkim dobrego tygodnia,
Pozdrawiam ciepło,
Ewa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz