Dzisiaj kilka migawek z kolejnego prawie skończonego pomieszczenia, czyli sypialni.....
Prawie cała jest z mebli z "ikeły", usłyszałam tę odmianę w jednym z kabaretów i bardzo mi się spodobała :)
Łóżko brusali, regał billy i hemnesy, czyli klasyczny standard :)
Do tego tekstylia z dyskontu na b., leroy merlin i jyska, oświetlenie z decofleur :)
A tak prezentuje się całość :)
Zapraszam też do sklepiku, pojawiły się kolejne wielkanocne dekoracje:
http://www.decofleur.com.pl/nowe-produkty
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających :)
Pięknie wyszło :) A "ikeła" jak zawsze wygląda super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie, przytulnie i tak wiosennie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sypialnia utrzymana w stylistyce pozostałej części domu. Brawo za pomysł i konsekwencję.
OdpowiedzUsuńwww.worldbyholly.blogspot.com
Bardzo lubię sypialnie w stonowanych odcieniach. Szary jest teraz w modzie. Cała biel wcale nie oziębia, lecz nadal wnętrzu jasności i przytulności.
OdpowiedzUsuńSuper wpis!
OdpowiedzUsuńpieknie
OdpowiedzUsuńA czego konkretnie oczekiwalibyście od sypialni w pokoju hotelowym? Myślę, że na pewno znaczenie ma wygląd samego pokoju, jak i oczywiście łóżka hotelowe , które w wielu miejscach są niezwykle wygodne. Takie łóżka muszą być przygotowane w odpowiedni sposób przez producentów, aby niezmiennie zawsze zachwycać klientów hotelowych.
OdpowiedzUsuń