Ponieważ ostatnio pogoda pozwala na to, aby cały czas spędzać na zewnątrz, kolejny mój post znowu jest z ogrodu :) W międzyczasie pięknie zakwitły goździki brodate, zaczynają kwitnąć róże i lawenda, wszystko wspaniale pachnie, szkoda, że jeszcze nie można przesłać tych zapachów za pomocą sieci :))))
Tak w tej chwili wygląda ogródek, po roku moich zabiegów:
A tu zdjęcie sprzed roku.... jest różnica, prawda?:)
Wianuszek z żywych kwiatów, goździków właśnie, rumianków, bratków i jaśminu, wykonałam na zakończenie oktawy Bożego Ciała:
I nasze motyle,ostatnio panują niepodzielnie na kwiatach :)
A na koniec kilka ujęć z domku:
I nasze zbiory truskawek:
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Ewa
Ewusiu, przepiękne kwiaty. Rośnie u Was wszystko w oczach, jak to robicie? :) Ja czekam na różową pnącą różę, w zeszłym roku nie zakwitła, w tym ma mnóstwo pąków, mam nadzieję, że pogoda będzie sprzyjała :) Uwielbiam kwiaty, najbardziej w różowym i białym kolorze, ale każde mnie zachwycają :) Pozdrawiam Cię Ewusiu bardzo serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję, ale nie wszystko tak cudnie rośnie, mamy sporo niewypałów :)Róże pnące uwielbiam, też mam kilka, wszystkie w pąkach i czekam na kwitnienie :)Ta biało różowa kolorystyka również mi odpowiada, w zasadzie taka jest też u mnie z dodatkiem pastelowego fioletu :) Pozdrawiam ciepło:)
UsuńCudowny ogródek stworzyłaś, pewnie aż chce się wychodzić każdego dnia by go doglądać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, oj tak, codziennie rano robię rundkę wokół domu :)
UsuńWitam. Pięknie urządzony dom, jestem pod wielkim wrażeniem. Chciałam się dowiedzieć co jest na podłodze panele czy płytki i jakiej firmy, super wyglądają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, co do podłogi, to są panele, ale już nie pamiętam jakie na dole, a jakie u góry, na pewno jedne to dąb kendari, drugie dąb hartley, oba dostępne w leroy merlin. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWszystko cudowne i ogród i domek :) dzieciaki jakie duże ,masz już pomoc :) pozdrawiam serdecznie Lidka
OdpowiedzUsuń