piątek, 27 grudnia 2013

Poświątecznie...

Już po świętach, czas na odpoczynek... :) U mnie przedświąteczny kołowrót w pracy, a potem 2 dni na ogarnięcie domu i przygotowanie świąt zaowocowało tym, że nawet się nie spostrzegłam, kiedy one minęły.... Na szczęście mamy jeszcze weekend, a potem Sylwester i Nowy Rok, aby nacieszyć się dekoracjami i większą ilością wolnego czasu :)
Ja intensywnie odpoczywam, po maratonie rodzinnych spotkań przyszedł czas na wieczory z książką przy zapalonej choince, lampce wina i świecach,w najlepszym możliwym towarzystwie: mojego Męża i dzieci:)
Dekoracje w tym roku bardzo spokojne, w srebrze i bieli, trochę rekompensują  całkowity brak śniegu za oknem...
Choinka oczywiście żywa:)












Pozdrawiam serdecznie i dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają:)

Ewa

3 komentarze:

  1. U mnie to samo,maraton przedświąteczny,szybkie ogarnianie domu i dla odmiany choróbsko na Święta;((Piękny nastrój u Ciebie,ciepło i domowo,pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. No widzisz, tak to właśnie jest, my tak mieliśmy w zeszłym roku, całe święta z choróbskiem.... Duuużo zdrowia i odpoczynku:) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniały klimat :-)
    pozdrawiam serdecznie

    Marta

    OdpowiedzUsuń