środa, 22 kwietnia 2015

Ciąg dalszy ....

Witajcie moi Drodzy, serdecznie dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim postem, to strasznie przyjemne, gdy tyle ludzi docenia naszą pracę :)
Dzisiaj ciąg dalszy spaceru po moim domku, mały hol, połączony właściwie z salonem, kuchnią i klatką schodową.... Chciałam, aby dół był jak najbardziej otwarty, chyba brakowało mi przestrzeni po blokowej ciasnocie :)


 W salonie poznikały już świąteczne akcenty, zostały za to kwiaty :) W biedronce były niedrogie piękne hortensje i oczywiście nie mogłam im się oprzeć :)

 
 I małe zmiany w kuchni, doczekałam się relingów, oczywiście ikeowych, kuchnia to bodbyn kremowy też z ikei, agd z ikei, blat również... Kuchnia jest mała, jak na warunki domowe, ma 2m na 3,60 m i sporo główkowałam, żeby urządzić ją w miarę funkcjonalnie.... Tym bardziej, że chcieliśmy bardzo nietypowo, jak się okazuje, mieć zmywarkę wyżej...Oczywiście pan w ikei powiedział nam, że tak się nie da, więc mąż pooglądał meble i sam wybrał gotowe! elementy mebli ikeowych, z których jednak się dało..... Mam dziwne wrażenie, że w Polsce bardzo wielu rzeczy wg fachowców " nie da się zrobić",  a tak naprawdę chodzi o to, że nie chce im się myśleć.... ech, szkoda gadać....

W słupku zatem pod mikrofalą jest zmywarka, pod nią szafka 40, obok 40 pod zlew, narożna, piekarnik, szuflada cargo 20, szuflady 40 i szuflady 80, z których jestem mega zadowolona, bo są niezwykle pojemne :)

 Blat roboczy mam pod oknem, co również jest fajnym rozwiązaniem, bo mam jasno :) i mogę kontrolować, co dzieje się na zewnątrz :) Pojawiła się także wreszcie lampa sufitowa :)
Roleta w oknie to dzieło mojej Mamy, materiał kupiony na allegro w sklepie drecotton, z którego często korzystam, mają bardzo fajne materiały ;)


A tak w tej chwili wygląda kominek, czekam jeszcze z niecierpliwością na powieszenie lustra...




Tutaj mała przymiarka z lustrem :) 


A na zdjęciu powyżej korytarz na piętrze i wejście do naszej sypialni... czekam z niecierpliwością na listwy :)
Schody robiliśmy sami, tralki, poręcz i słupki kupione w sklepie z art. drewnianymi, pomalowałam je białą farbą akrylową - nie brudzą się bardzo, przynajmniej na razie :). Na ścianie ten sam kolor co na dole: stalowe magnolie ze śnieżki.

I wiosenne wianuszki, na stół i drzwi, zapraszam serdecznie do sklepu :)



Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło :)

Ewa

środa, 15 kwietnia 2015

W szerszym kadrze - salon i kuchnia.

Witajcie, 
Wiosna natchnęła mnie do zrobienia kilku zdjęć naszego domku....
Nie sądziłam, że tak długo będzie trwa remont, ale to pewno dlatego, że wszystko robimy nadal sami.... czyli po pracy, a dodatkowo rozpoczęły się już też prace na zewnątrz, ogarnianie działki, początki ogródka, jakieś jarzynki.... No jest tego masa, pewno posiadaczki domów z działkami uśmiechają się pod nosem, ale ja jestem póki dość zielona w temacie okołoogródkowym :)

Ale wracając do wnętrza, chciałam dziś pokazać szersze kadry z naszego salonu połączonego z kuchnią...
Na drugim zdjęciu dla porównania pokazuję jak wyglądał salon zaraz po odebraniu kluczy do domu.... trochę się zmieniło przez to pół roku :)

 


 






Nad tym stołem mocno się zastanawiam, zdecydowanie jego kolor nie pasuje mi do reszty, nie wiem tylko, na jaki go przemalować... Chodzi mi po głowie czarny, ale nie wiem, czy nie będzie za ciemno i czy nie zostać przy bezpiecznej bieli... Co myślicie?

 




 Na koniec tradycyjnie kilka wiosennych dekoracji :)






Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających, zostawiajcie proszę po sobie ślad :)

niedziela, 5 kwietnia 2015

Życzenia :)

Kochani, życzę Wam, aby radość, miłość, pokój i nadzieja płynące z pustego grobu Zbawiciela towarzyszyły Wam w każdym dniu Waszego życia :) Wspaniałych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół :)
Ewa