poniedziałek, 6 lipca 2015

Wakacyjnie

Witajcie moi Drodzy, wakacje w pełni, upały również, a u nas wciąż praca wre :)
Zasialiśmy trawkę, którą z wyżej wymienionych przyczyn musimy codziennie podlewać i oczywiście codziennie sprawdzamy, czy rośnie :)
Pomalutku ( głównie dzięki upałom, które nie pozwalają na prace na zewnątrz :) posuwają się też prace w domu - obecnie na tapecie jest kuchnia, gdzie brakowało oświetlenia mebli i listew dekoracyjnych....

Mąż po pracy docina, szlifuje i montuje, czasami tylko narzekając na ikeę, ale dość parlamentarnie :) Niezła z tym jest zabawa, zwłaszcza, gdy się jest perfekcjonistą, tak, jak ON :) A ja ćwiczę się w cierpliwości, bo jestem z tych, co to wszystko chcieliby mieć od razu....
Mam nadzieję, że będę mogła pokazać gotową kuchnię już w następnym poście.... W planach jest też prowansalska kuchenna półka, zaprojektowana już nawet, kompletuję części, czeka mnie malowanie i łączenie elementów, ale mam nadzieję, że uda się ją również wkrótce pokazać...
Na zewnątrz domu szaleją pelargonie (i niestety tylko one, bo mój marny ogródek przegrywa z upałami i suszą :(  )






W salonie niewiele się zmienia, właściwie to tylko bukiety kwiatów :) I, żeby zachować pozory chłodu, lub przynajmniej temperatury poniżej 30 stopni w domu,  pochowałam wszystko, co kojarzy się z ciepłem, tzn zniknęły głównie koce i inne ciepłe tekstylia, kominka niestety nie udało się wynieść :)
Te różyczki są jednymi z niewielu moich ogródkowych kwiatów, które zakwitły w tym roku, wyjątkowo dla mnie cenne, bo sadzonka pochodzi od krzewu, który zasadziła jeszcze moja Babcia...


I kilka wykonanych ostatnio dekoracji:
www.decofleur.com.pl








Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się w te upały :)

14 komentarzy:

  1. Wspaniałe kwiatowe dekoracje :) Widzę że Maryjkę mamy taką samą :) Ściski do miłego :) Zapraszam również do mnie http://misschic82.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie i oczywiście chętnie zajrzę :)

      Usuń
  2. Śliczne dekoracje :) Bukiet z białych kwiatów wygląda jak prawdziwy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne kadry. Widać że z każdym dniem dopieszczasz swój dom coraz bardziej :)
    wianuszek Welcome - RE-WE-LA-CJA ! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dopieszczam, tylko cały czas boję się, że przedobrzę, jakby co, to dajcie znać :)

      Usuń
  4. Piękne masz pelargonie,ja u siebie nie mogę dostać białych. Salon jest wspaniały,nie mogę napatrzeć się na te zdjęcia. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję, bardzo go lubię, a białe pelargonie kupuję na giełdzie kwiatowej :)

      Usuń
  5. Śliczny ten Twój domek, a wianki cudowne robisz! Wspaniała ozdoba domu czy tarasu, piękne! Cieplutkie pozdrowionka Dora

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe dekoracje zrobiłaś :) Wianki to moje ukochana forma, więc podziwiam je szczególnie :)
    Widoki z domu chłodne i orzeźwiające, idealne na obecne temperatury :))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, podziwiałam ostatnio Twoje wianki, są piękne :) Pozdrawiam serdecznie :)O

      Usuń
  7. Mam bardzo słoneczny balkon i tylko pelargonie na nim przeżywają. Czy to lustereczko widoczne obok, lampki, którą zresztą już mam, też jest dostępne w sklepie?

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję pięknie za miłe słowa, a lustro mam jeszcze jedno w cenie 110 zł, jeśli jesteś zainteresowana, to proszę o maila w tej sprawie na adres: sklep@decofleur.com.pl.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń