piątek, 13 czerwca 2014

Powrót i czerwcowe kwitnienie

Witajcie moi Drodzy :)

Chwilę mnie nie było, jakaś niemoc twórcza mnie dopadła i chyba pierwszy blogowy kryzys za mną :)
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy mimo tej przerwy tu zaglądali :)
Była to z pewnością spora motywacja dla mnie do powrotu :)
Pomalutku zbliżamy się do wakacji, kwitnący balkon i temperatury za oknem wyraźnie dają o tym znać :)
Ja czekam z utęsknieniem na urlop i odliczam już dni :)
W międzyczasie ukwieciłam trochę balkon i mieszkanie.









Piwonie królują oczywiście na salonach :) A z nimi obowiązkowo truskawki....






 A to dowód na wyjątkową wygodę fotela i sofy :) I dzieci wykończone czerwcowymi imprezami, oj bo sporo ich u nas w tym miesiącu: potrójne urodziny, Dzień Dziecka oczywiście, imieniny i wszystkie imprezy towarzyszące zakończeniu roku szkolnego.... ufff, każdy by wymiękł... :)






I na koniec tradycyjnie kilka moich nowych tworów :)






Miłego weekendu dla wszystkich tu zaglądających :)



8 komentarzy:

  1. Bardzo miło oglądało mi się zdjęcia:) Piękne pelargonie na balkonie:)
    Mój synek też wczoraj tak ,,padł,,po wycieczce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to jest z tymi smykami, ja wciąż tylko jestem zaskakiwana faktem, że po kilku minutach zupełnie się regenerują :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  2. Piękne pelargonie! U mnie też już po pierwszych niemocach ;) Teraz zwyczajny brak czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia! U Ciebie można zawsze liczyć na zdjęcia słodkie pastelowe, do których się uśmiecham:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc warto prowadzić bloga choćby dla tych uśmiechów :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  4. Pięknie ukwiecony i balkon i mieszkanie....słodkie aranżacje...:)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, oglądając twoje zdjęcia miałem wrażenie, że oglądam promocyjny dom, wnętrza specjalnie udekorowane a to wszystko twój dom, twoje dzieciaki - świetnie!

    OdpowiedzUsuń