Witajcie, do Wielkiej Nocy coraz bliżej, nawet pogoda na zewnątrz zaczęła trochę bardziej przypominać tę wiosenną, a nie jesienno - zimową.... Oby tak już zostało....
A ja pomalutku zaczynam myśleć o świątecznych dekoracjach, póki co, zrobiłam małe podsumowanie tego, co działo się u nas dekoracyjnie w poprzednich latach.... I wyszło, że zdecydowanie preferuję pastele w różnych odcieniach różowo - błękitnych z dodatkiem bieli, czyli nic odkrywczego... ale to moja optymalna wiosenna kolorystyka:)
Tak było 3 lata temu, na różowo i kremowo:
A tak w 2014 roku, na turkusowo i biało:
I zeszły rok, pierwsze święta w nowym domu:
Jeśli ktoś jeszcze czuje niedosyt dekoracji wielkanocnych, to na koniec wianki tegoroczne:
Ten można wygrać w moim konkursie na FB, kto chętny, to zapraszam, zabawa tylko do jutra:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłych świątecznych przygotowań :)
Ewa