Witam serdecznie i zapraszam wszystkich chętnych po dekoracje świąteczne, to już końcówka w tym roku:)
Pozdrawiam ciepło,
Ewa
Witam serdecznie i zapraszam wszystkich chętnych po dekoracje świąteczne, to już końcówka w tym roku:)
Pozdrawiam ciepło,
Ewa
Witajcie,
Dzisiaj zapraszam Was do salonu, gdzie królują lampki wszelkiego rodzaju... Krótkie dni, często szare i deszczowe (choć tegoroczny listopad dał wyjątkowo dużo słońca), rozświetlam ogniem kominka, lampkami choinkowymi, powieszonymi na karniszu i punktowym światłem lamp stojących i stołowych - w salonie mam ich 3:)
Mam wrażenie, że z każdym rokiem ciężej przechodzę ten okres od listopada do marca, coraz bardziej mi się dłuży, zapewne ma w tym udział uśpiony ogródek...:)Brakuje mi słońca i codziennych aktywności ogrodowych, spacerów pośród kwiatów, śpiewu ptaków, krzyków bawiących się dzieci...
Ale przed nami najpiękniejszy zimowy miesiąc, przygotowania i przeżywanie Świąt Bożego Narodzenia i na tym właśnie będę się skupiać i szukać powodów do wdzięczności :)
Zapraszam też do sklepu po dekoracje świąteczne :)
Życzę wszystkim owocnych przygotowań świątecznych, pozdrawiam ciepło,
Ewa
Dzień dobry, dzisiaj chcę Was zaprosić do mojej pracowni, gdzie pojawiają się już dekoracje świąteczne:)
Wszystko jak zwykle dostępne na decofleur.com.pl, zapraszam serdecznie :)
Wrzesień to miesiąc, w którym królowanie w ogrodzie zdecydowanie przejmują hortensje.
W towarzystwie wrzosów, jeżówek i traw zachwycają z daleka, moje 3 letnie hortensje: phantom i limelight osiągają już wysokość prawie 2 metrów... Kocham je za to, że, kiedy większość kwiatów już najlepszy czas ma za sobą, one właśnie zaczynają roztaczać największy urok.... pięknie wyglądają aż do zimy, a przyprószone śniegiem, mają niepowtarzalny urok...
Poniżej hortensja Pinky - Winky, a przed nią turzyca Carex Ice Dance:
Jeżówki szaleją, bardzo je polecam do ogrodu, nie dość, że kwitną od lipca do mrozów, to jeszcze same się rozsiewają, pod warunkiem, że nie wytniemy ich na zimę i nie mamy włókniny pod roślinami...
Pozdrawiam ciepło, życząc nam wszystkim nadal tak ciepłego i słonecznego września:)
Ewa
Dzień dobry :)
Dobra passa na wstawianie postów trwa :) Dzisiaj zapraszam Was do sypialni, która przemianę przeszła już wczesną wiosną... Przede wszystkim pojawiła się nowa szafa, robiona na wymiar pod skosem, na 2 ścianach ułożyliśmy boazerię angielską, a na trzeciej tapetę. Sypialnia zyskała zupełnie nowy charakter, bardziej angielsko - farmhousowy, zresztą, chyba po ostatnich zmianach w domu widać, że bardzo ciągnie mnie w tym kierunku:)
Pokój zrobił się przestronniejszy i jaśniejszy, a najważniejsze, że nareszcie wszystkie ubrania mają swoje miejsce... w domu nie mamy garderoby, dlatego też w sypialni jest druga szafa na pościel, ręczniki itp... na szczęście, pomimo 2 szaf i sporego łóżka na stosunkowo małej przestrzeni: 15 m kw, nie ma wrażenia ścisku... mnie się podoba, a Wam?:)
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa